czwartek, 19 marca 2020

Od Mallory CD Venira

Z jakiegoś powodu miło przebywało mi się w towarzystwie basiora. Nieznacznie zmienił swoje nastawienie i wydawało mi się, że nawet może odrobinkę mnie polubił. Musiałam przyznać, że ja też trochę zaczynałam go lubić. Jego delikatnie burkliwy charakter nawet mnie nieco zaintrygował.
Chmury. Błękit nieba był stopniowo przykrywany przez niewielkie, białe plamy, które wraz z kierunkiem wiatry zmieniały swoje kształty. Wyjątkowo lubiłam je obserwować, zwłaszcza teraz, gdy do nieco cieplejszej pory roku już bardzo blisko.
- Może chcesz się wybrać nad strumyk? - spytałam przenosząc swoje spojrzenie na Venira, który postawił uszy w moim kierunku.
Wilk wydawał się chwilę zastanawiać.
- Tak. - odpowiedział lekko kiwając głową. - Czemu nie. - wrócił do pozycji stojącej, a ja dałam mu sygnał, aby podążył za mną.
- Z twojego leża do strumienia prowadzi pewien skrót. Pokażę ci go.
Cała sztuczka polegała na tym, aby przed ogromnym, starym pniem nie podążać prosto, tylko skręcić w prawo. To pozwalało zaoszczędzić kilka, może nawet kilkanaście minut marszu.
Po wyjściu z lasu w oczy rzuciła nam się dolina rozpościerająca się aż do gór, a przecinał ją strumień, czyli cel naszej drogi. Kiedy byliśmy już całkiem blisko, przyśpieszyłam kroku wchodząc do wody po łokcie i łapczywie pijąc. Basior jednak nie wykazał się entuzjazmem podobnym do mnie. Spokojnie stanął przy brzegu i delikatnie się nachylił. No tak, jego kręgosłup pewnie wciąż go boli.
- Jeszcze trochę i zrobi się znacznie cieplej. - powiedziałam wychodząc z wody i otrzepując zmoczoną sierść, w takiej odległości od wilka, aby go nie zachlapać. - Prawdę mówiąc, mam już dosyć chłodu.
- To miejsce nie wydaje się, jakby przez zimę miało być pokryte śniegiem. - Venir rozejrzał się wokół wskazując na całkiem wysoką, ciemnozieloną trawę.
- To prawda, śnieg spadł tutaj tylko raz, a może nawet dwa, o ile dobrze pamiętam. - odrzekłam siadając w niewielkiej odległości od niego, w duchu się modląc, aby wilk się nie odsunął.

Venir?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz