Photo by Claus Wiregned |
IMIĘ: Dairval
PSEUDONIM: Dai, Val
PŁEĆ: Basior
WIEK: 6 miesiecy
CHARAKTER: Wilczek kłopotek. Gdzie kłopoty tam jest i ten szczeniak. Jak na takiego malucha jest on nad wyraz uparty oraz kłótliwy, uwielbia mieć rację, nie potrafi przyznać się do błędu. Potrafi być bardzo uroczy i kochany ale to praktycznie tylko jeśli czegoś chce. Ma drobne problemy z pewnością siebie przez to, że był najsłabszy i ostatni z miotu, choć tak czy siak do słabszych nie należy. Pewność siebie nadrabia dogryzaniem i głupimi uwagami. Może to i wilk ale wyszczekany jak typowy kundel. Jednak potrafi słuchać, co prawda trzeba mu dobrze zaimponować żeby kogoś naprawdę szanował ale jak już się to uda to Val jest w stanie zrobić dużo gdy go o to poproszą. Mimo swojego mało poskromionego charakteru nie jest snobem, jak naprawdę potrzebujesz pomocy i go poprosisz może i ponarzeka ale tak czy siak to zrobi od razu. Może i malec nie wygląda i nie zachowuje się na takiego ale w głębi naprawdę potrzebuje kogoś kto się nim zajmie i da trochę opieki i bezpieczeństwa którego nigdy nie dostał od rodziców.
APARYCJA: Jak na razie ciężko cokolwiek powiedzieć o wyglądzie wilczka. Jest jak każdy szczeniak w jego wielu po prostu brązowy, choć jego futerko jest odrobinę jaśniejsze niż u innych. Charakterystyczną cechą jest to, że jego pyszczek jest sporo ciemniejszy od reszty, podobnie jest z punkcikami nad oczami. Jest jak na swój wiek duży, pewnie wyrośnie na dużego i silnego basiora. Jak na razie kremowo brązowe futerko jest średniej długości.
STANOWISKO: ---
RODZINA:
Matka - Alysa
Ojciec - Roke
Rodzeństwo - Bri, Katia, Ret i Deson
Dziadkowie - nie zna
Opiekun - Narcyz kwiat paproci
ZAUROCZENIE: ---
PRZESZŁOŚĆ: Szczeniak urodził się jako najmniejszy i słabszy ze swojego rodzeństwa co odrazu nie spodobało się ich rodzicom. Val szybko zrozumiał, że musi radzić sobie sam. Gdy zaczęli jeść już sami próbował zapuszczać się coraz dalej od domu. Nie raz o mało co nie przypłacając tego życiem. Pewnego dnia jako pierwszemu z rodzeństwa udało mu się złapać mysz. Z dumą przyniósł zdobycz do rodziców. Ci jednak go nie pochwalili. Oddali jego łup jego bratu, który był najstarszy oraz następnego dnia gdy szczeniak chciał powtórzyć swój wyczyn po prostu odeszli. Do tego wiedząc, że młody wilczek nie był głupi zamaskowali swoje ślady zostawiając go samego. Od tamtego momentu się błąka.
CIEKAWOSTKI:
- boi się węży
- bardzo lubi lawendę, zdarza się, że gdy rośnie nosi ją ze sobą
- ma przyjemny głos, ciekawe czy wilki mogą śpiewać?
- nie wie kim chciałby być w przyszłości
- jego ulubionym jedzeniem są ptaki, ale że to wilk to raczej nie je ich zbyt często
- jest wyjątkowo skoczny, lubi góry, bardzo lubi przebywać na dużej wysokości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz